Artur Ługowski, Art-Cars Henryka 8 Polecany!
O mnie
Opinie o "Art-Cars Henryka 8" 310
Fixly nie weryfikuje czy opinie pochodzą od użytkowników, którzy skorzystali z danej usługi.’
Fixly nie weryfikuje czy opinie pochodzą od osób, które skorzystały z danej usługi.
nie polecam. przez tego czlowieka stracilem bardzo duzo czasu , pieniedzy i nerwów
praca miala polegac na wymianie silnika w ducato. po tel do pana umowilismy sie ze mam przyprowadzic auto i w ciagu 2-3 tyg to zrobi. ok. przyprowadzilem auto, przywiozlem silnik ktory kupilem od znajomego i wiedzialem ze jest napewno sprawny i z bardzo malym przebiegiem. przez jakis czas nie dzwonilem, nie podjezdzalem nie sprawdzalem co sie dzieje z autem. na czas naprawy wynajalem auto z wypozyczalni zeby dalej moc wywiazywac sie ze swojej pracy. naprawa miala trwac krotko wiec auto nie bylo wynajmowane na pelen miesiac tylko na doby ( 200 zl/ doba)
po prwnym czasie zaczlem sie interesowac co sie dzieje ale pan nie odbieral tel. po 3 tyg pojechalem do pana na plac. auto jak postawilem tak stalo nie ruszone. tlumaczyli ze troche im sie przeciagnelo i za chwile beda sie brali za to auto. dobrze ok czasami tak bywa rozumiem. za kolejne dwa tyg pojechalem ponownie bo pan oczywiscie dalej nie odbiera. nadal auto jak stalo tak stalo. kolejne wymowki. ale dobrze wutrzymam jeszcze chwile. nadmienie ze naprawa miala kosztowac ok 1500 zl
za kolejne dwa tyg nadal sie nic nie zmienil nawet miejsca i nikt do niego.nawet nie podszedl. tu juz puscily nerwy i powiedzialem co o nich mysle. zaczalem szukac mechanika innego i po chwili znajomy polecil kogos innego..wstepnie sie dogadalem z panem i mialem zabierac juz auto ale stwierdzili ze juz teraz go robia i ze dogadamy sie z cena. ( przez caly ten czas wynajmowalem auto nadal). po dwoch dniach przejechalem kolo zakladu auto stalo juz pod drzwiami z podniesiona maska mowie dobra ok zaczeli robic to jeszcze max tydzien i bedzie jezdzilo. po ostatnim moim wylewie emocjonalnym w ich strone zaczal odbierac telefony a nawet sam dzwonic oczywiscir wszystko bylo popsute wedlug tego pana. przypomne ze silnik ktory mu przywiozlem nie kupielm z internetu tylko od znajomego ktory sam go wyjmowal ze swojego busa. od rozpoczecia prac do momentu az zadzwonil ze gotowe minelo jakies 2 tyg. i co chwile dzwonil z nowym problem. co wazne ktoregos dnia zadzwonil ze co ja mialem zrobione z ogrzewaniem o czy ono wogole dzialalo. oczywiscie ze dzialalo bo jakis króciec jest zlamany. mowie nie wiem, wiem ze dzialalo. mowi ze zlamany ale cos wymysli i naprawi. no ok.
az ktoregos dnia zadzwonil ze gotowe moge przyjezxzac po auto. no to zadowolony, pytam ile a on ze 3000. mowie jak skoro mialobyc 1500 i przeciagnal mnie 2.5 msc z naprawa wiec za wynajem busa zaplacilem 9 tys..mialobyc mniej a nie wiecej.
mowie dobra juz trudno zaplacilem.mu 2200 i powiedzialem ze wiecej nie dostanie. zgodzil sie
pojechalem po auto, byl zapalony i chodzil, pan stwierdzil ze ogrzowania nie zrobil bo braklo mu czasu, uszczelniacze na skrzyni poprawil i cos jeszcze ale zebym podjechal za jakis czas to naprawi ogrzewanie i poprawi jakies pierdoly, mowie ok. wsiadlem do samochodu i nawet nie wyjechalem z placu bo odrazu zgasl i nie chcial zapalic. we mnie sie juz gotowało bo przeciez twierdzil ze zrobione. zostawilem auto mial sprawdzic czemu tak sie dzieje. oddal mi te pieniadze co mu zaplacilem bo mu tak kazalem. powiedzial ze na poniedzialek bede mial auto a on posiedzi przez weekend i sprawdzi co sie dzieje. w weeekend podjechalem pod zaklad i oczywiscie zamkniete. ale dobra czekam spokojnie. bus z wypozyczalni juz oddany w poniedzialek mi potrzebny moj bus do pracy. dzwonie do niego rano ze za ile mam byc po samochod a on sie wypiera ze mowil ze w poniedzialek bedzie a nie na poniedzialek. zagotowal mnie juz. pijechalem wynajac znowu busa zebym ja ze swojmi klientami nie postepowal jak ten paprok.
kolejne dni nie mialem dalej samochodu i dalej wynajmuje. kolejne koszty kolejne nerwy. po kilku dniach dzwoni ze juz dziala. ogrzewania dalej nie ma. ze zrobi to za jakis czas. mowie trudno cieplo byli jeszcze wytrzymam. pojechalem do niego mowi ze drzwi mi sie z tylu ciezko zamykaja. mowie wiem bo w tych zawiasy czssto padaja. mowi ze dzwonil juz po znajomych i maja drzwi i zawiasy i jak zaplace za nie to mi wymieni jak bede z ogrzeaniem. mowie spoko. teraz wiem. ze mowiel to tylko po to zeby zalagodzic sytuacje.
tym razem wyjechalem z placu i auto nawet jezdzilo az ktoregos dnia pojechalem do klienta, auto postalo caly dzien, skonczylismy i odjezdzamy, po przejechaniu jednego skrzyzowania klient drzwoni zebym wrocil bo jest problem. na nowej kostce przed samym wejsciem do domu jest wielka plama oleju. ( uszczelniacze ktore poprawil). musialem kilentowi zaplacic za wymiane kostki w tym miejscu. dzwonie do rego paproka. odziwo odbiera i mowi ze wie i on naprawil stare bo nowych nie idzie dostac. ( do tego auta sa tylko dwa rodzaje uszczelniaczy). i ze teraz z ogrzewaniem.to poprawi. wkurwuony ale niech bedzie. mowie mu zeby wybral sobie taki dzien w ktorym przyprowadze auto i je odbiore zaraz a nie ze bedxie stalo bo ja kolejnych wynajmow nie bede pokrywal. oczywiscie sie zgadza. dzwonie za jakis czas, pytam mowi zebym lrzyprowadzil ale ma duzo roboty, no to mu mowie ze jak ma stac to ja jeszcze chwile poczekam i niech zadzwoni. za tydzien sytuacja sie powtarza. on oczywiscie nie dzwoni.
czekalem az przyszly mrozy i dzwonie do niego ze teraz to jjz mnie chuj o chodzi i ma znalezc czas. to mowi zebym przyprowadzil w poniedzialek a we wtorek odbiore, mowie ok i pytam czy ma wszystkie czesci, oczywiscie ma i ma tez drzwi i zawiasy, no to mowie ok. w niedxiele wieczorem dzwonie do niego bo wynajalem znowu busa i gdzie mam zaprowadzic swojego i zostawic kluczyki i juz zaczyna sie krecenie ze najlepiej jakbym mu po poludniu dopiero to auto przyprowadzil. mowie jak skoro sam mowiles dwa dni wczesniej ze w poniedzialek rano. juz zagotowany bylem. przyprowadzilem mu to auto w poniedzialek po poludniu jak chcial. oczywiscie w poniexzialek nawet do niego nie zajrzal. kolejne 200 zl z mojej kieszeni wyrzucone w bloto.
w srode mialem odebrac auto. w miedzy czasie oczywiscir okazalo sie ze drzwi z zawiasami nie ma i nie bedzie bo nigdy ich nie bylo. ogrzewanie zrobi ale uszczeniaczy nie zdarzy i nie wie jakie to sa. mowie dobra. kupulem mu zawiasy sam mowi ze cos musi rozwiercic bo nie pasuja ale to nie problem. ok rozbebeszyl cale auto zeby wymienic czesc od ogrzeania ktora pewnie zlamal przy wymianie silnika. przy wymianie silnika zniszczyl tez zawiasy od maski i grill bo jest pekniety.
w srode dzwonie bo on przeciez nie zadzwoni no bo i po co. mowi ze troche jeszcze zostalo im pracy. mowie dobra ok i tak w czwartek mam pogrzeb wiec ok. busa nie musialem wynajmowac bo i tak jie pracowalem wiec przyjalem to na spokojnie. w piatek wszystkich swietych wiec nie bylo cisnienia.
dzwonie w sobote rano nie odbiera. dzwonie drugi raz odebral ale mowi ze nie pracuje a busa nie odbiore bo nie jest zrobiony a on jest na grzybach. no juz zagotoeany powiedzialem co o tym.mysle. ze rozwala mi kolejny dzien i ja przez niego musze kolejny raz odwolywac montaz i ze trace przez niego swoje dobre imie. stwierdzil ze napewno on bedzie po poludniu i to zrobi. ja montaz zeby nie wyjsc na tak samo nieslownego jak oni przelozylem na niedziele. w ciagu dnia dzwoni czy napewno misze miec to auto na dzis. mowie ze tak bo i tak przez niego w niedziele bede pracowal. mowi ok bedzie dzwonil. wieczorem zona mowi zebym podjechal zobaczyl czy wogole to robia. pojechalem owszem byl pracownik sle juz wychodzil i busa dalej nie zrobiony i.jeszcze z usmieszkniem mowi ze zeszlo sie dluzej bo zawiasy musial rozwiercac i skladac plastiki. jego rozwiercenie zawias polega na nie wkreceniu sruby ktora nie pasowala z tym mu zeszlo pol dnia. po awanturze dzwoni do mnie o 23 zebym przyjechal po auto i do zaplaty mam 600. za cos co oni zlamali i za przykrecenie zawiasow ktore nawet nie sa dokrecone. mowie chuj zaplace zabieram auto bo.musze rano jechac do pracy.
pojechalem po auto faktycznie grzeje. zabralem kkuczyki mowie auto zabiore z rana jak dziecko wstanie i przyjade po nie z zona. wrocilem do domu i zona mowi ze klocki trzeba by wymienic w jej aucie. dzwonie do niego ze w sumie to rano zostawie osobowke a zabiore busa i na kiedy mi to zrobi
mowi ze jak poczekam.to juz w ciagu godziny od reki mi to zrobi niech bexzie.
przyjechalem zamienilem.auta w niedziele i wracam do domu.
w drodze wiedzialem ze juz jak skladal deske cos zrobil z radiem bo przestalo dzialac nie lapie stacji. wyjalem to radio bo moze anteny nie wpijal bo sie spieszyl, ale to.nie to. antene zlamal i na jakies kabelki probowal to zrobic ale nie dziala. dzownie do niego z pretensjami i.mowie ze skad ja mam wiedziec do jest teraz pod deska skoro tutaj jest jakies druciarstwo. zapawnia mnie ze napewno jest wszystko dobrze bo sam sprawdzal wszystkie kable i jest tak jak ma byc. mowie wlasnie widze po radiu ze jest wszystjo jak mialo byc.
podjechalem do domu bo.radio to akurat drobiazg. pod domem otwieram drzwi pod pasazera a tak kable wystaja i nawet nie sa zaizolowane zdjecia wrzuce w zalaczniku. no i tu juz puscily nerwy. kazalem mu przyjechac na zaklad po drodze okazalo sie ze auto juz tylko grzeje i nie ma mozliwosci zmiejszenia temperatury ogrzewania i tu juz powiedzialem , zabralem drugie auto zeby paprok nie popsul kolejnej rzeczy. tam zaczal przepraszac ze on tego nie robil ze tobil to pracownik i ze on wszystjo naprawi nawet 11.11. wsciekly ale sie zgodzilem. tmial zastanowic i dac konkretnie znac kiedy bedzie to robil wczoraj oczywiscie pomimo ze sam do niego zadzwonilem nie dostalem odpowiedzi mimo ze zapewnoal ze napewno poraz kolejny.
miara z mojej strony sie przebrala i dlatego jest ta opinia o na kazdej innej stronie. zakladam mu rowniez sprawe w sadzie o zwrot wzzelkich kosztow poniesionych przeze mnie oraz o zadosc uczynienie za narazenie mnie na utrate dobrego imienia mojej firmy.
auto oddaje do normalnego mechanika ktory brdzie naprawial wszystko po paproku i w tym momencie nie odpuszcze mu juz
Mechanik samochodowy
Elektryk samochodowy
Wszystko w porządku - autko naprawione. Super kontakt - Pan Artur rzeczowy, wszystko wytłumaczył. Polecam!
Bardzo profesionalna i miła obsługa. Wyjątkowo dobra komunikacja z klientem. Polecam
Usługi świadczone przez Art-Cars Henryka 8 69
Montaż i naprawa (28)
- Automatyka bram
- Awaryjne otwieranie drzwi
- Drobne naprawy
- Montaż bramy garażowej
- Montaż bramy przesuwnej
- Montaż bramy wjazdowej
- Montaż drzwi
- Montaż drzwi przesuwnych
- Montaż karniszy
- Montaż okien
- Montaż okna dachowego
- Montaż parapetów
- Montaż rolet
- Montaż telewizora na ścianie
- Montaż żyrandola
- Naprawa okien
- Naprawa rowerów
- Regulacja drzwi
- Regulacja okien
- Spawacz
- Spawanie plastiku
- Uszczelnianie okien
- Wiercenie otworów
- Wieszanie obrazów
- Wymiana okien
- Wymiana zamka w drzwiach
- Ślusarz
- Pozostałe usługi ślusarskie
Motoryzacja (37)
- Auto złom
- Blacharz samochodowy
- Chip tuning
- Elektryk samochodowy
- Konserwacja podwozia
- Lakiernik
- Mechanik motocyklowy
- Mechanik samochodowy
- Montaż czujników parkowania
- Montaż haka holowniczego
- Montaż kamery cofania
- Mycie silnika
- Naprawa alternatorów
- Naprawa chłodnic
- Naprawa felg aluminiowych
- Naprawa lamp samochodowych
- Naprawa liczników samochodowych
- Naprawa podsufitki
- Naprawa silników elektrycznych
- Naprawa skrzyni biegów
- Naprawa skrzyń automatycznych
- Naprawa tłumików
- Piaskowanie felg
- Regeneracja pomp wtryskowych
- Regeneracja reflektorów
- Regeneracja turbosprężarek
- Regeneracja zacisków hamulcowych
- Serwis klimatyzacji samochodowej
- Serwis samochodowy
- Skup aut
- Spawacz
- Spawanie plastiku
- Tuning samochodów
- Warsztat samochodowy
- Wymiana klocków hamulcowych
- Wymiana oleju
- Wymiana sprzęgła